Pani Zofia Dytko o Zespole Pieśni i Tańca "Śląsk"

PEGAZ 13 Kwietnia 2021

Najmilsi nasi Pegazowicze

Chciałam podzielić się dzisiaj z Wami wrażeniami z uczestnictwa w zebraniu Rady Programowej Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” im. Stanisława Hadyny, które cyklicznie odbywa się od wielu lat w siedzibie koszęcińskiego zamku.

Tym razem zebranie odbyło się dopiero po roku z uwagi na wszechobecny Covid. Spotkanie odbyło się w formie online.

Dzień 9 kwietnia 2021r. pozostanie na długo w mojej pamięci. Względy natury zdrowotnej uniemożliwiły wcześniejsze spotkania.

Pisze o Zespole Śląsk dlatego, że wszyscy my w naszym klubie bardzo kochamy Zespół, często uczestniczymy w przepięknych programach artystycznych i bardzo rozbudowanych imprezach edukacyjnych.

Wyjeżdżamy do Jego siedziby, podziwiamy przepiękny park w stylu angielskim, odnawiamy sobie historie powstania zespołu, a także podziwiamy ogromne osiągnięcia, które zawarte są w Izbie Pamięci tego Zespołu.

Jesteśmy zaprzyjaźnieni z Dyrekcją Zespołu, Artystami, Pracownikami różnego szczebla i mamy ogromną nadzieję na odnowienie przyjazdów do naszego ukochanego Koszęcina.

Pragnę pokrótce przedstawić kilka refleksji na temat omawianego Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk im. Stanisława Hadyny.

Od 40 lat jestem z nim związana, przede wszystkim emocjonalnie. Bez uczuć i emocji wszelkie kontakty ze sztuką tracą wiarygodność, stąd moje nie tylko instytucjonalne zaangażowanie w sprawy „ Śląska”.

Wieloletnie i wielokrotne rozmowy z Profesorem Stanisławem Hadyną zawsze utwierdzały mnie w przekonaniu, że nie tylko twórcy, ale także ich przyjaciele, odbiorcy winni kierować się bystrością sądu i sercem. Tak staram się postrzegać Zespół do dziś.

Współczesność jak Państwo doskonale wiecie nie rozpieszcza Sztuki wysokich lotów. Wyznacza jej coraz bardziej ograniczone „nisze”. Żonglując kryteriami zaciera wartości.

Z tą większą więc satysfakcją odnotowuję fenomen popularności, a zarazem artystycznych walorów „Śląska” dzisiaj.

Jakże już nieczęsto można zauważyć pielęgnowanie wartości, sprzymierzone z wyczuleniem na puls nowych zjawisk.

Nasz Zespół kultywując pamięć o swoim Twórcy i prezentując Jego utwory udowodnił też swoją kolosalną elastyczność.

Zatem cieszy mnie i napawa nadzieją ten mądry bilans programowy.

Czujne i czułe wyważanie proporcji między licznymi koncertami galowymi, pasyjnymi, Maryjnymi, kolędowymi, całą działalnością artystyczną i edukacyjną, - a wprowadzeniem nowatorskich rozwiązań i niestandardowych propozycji.

O tym, że droga jest słuszna przekonuje spontaniczny aplauz publiczności.

O „ Śląsku” zwykło się mówić „ Ambasador Polskiej Kultury na wszystkich kontynentach”.

Dzisiaj to zaszczytne i zobowiązujące miano oznacza już nie tylko kreślenie wizerunku poszczególnych regionów kraju za pomocą muzyki, śpiewu i tańca.

ZPiT  „Śląsk” w przeciwieństwie do wielu dziedzin polskiego życia, jest dobrze przygotowany do nowatorskich rozwiązań co pokazuje bardzo szczegółowo Plan Pracy zespołu działalności artystycznej i edukacyjnej na rok 2021. Co bardzo szczegółowo omówię w następnym naszym spotkaniu.

Nie mam wątpliwości, że Plan Pracy i jego realizacja, stanie się powodem mnóstwa wzruszeń i głębokiej twórczej refleksji. Bo tylko tak, czyli łącząc rdzenne wartości z podstawową, kreatywną i poszukującą mogliśmy ze spokojem i ufnością wyjść na spotkanie z kulturą nowej Europy.

„Śląsk” był dla mnie zawsze zjawiskiem z jednej strony artystyczno -  kulturowym, najczystszą emanacją prawdy i piękna mojej rodzinnej ziemi.

Z drugiej z czymś najbardziej osobistym. Był mi zwyczajnie potrzebny jako doskonały kształt spełniania się wartości, które wyznaję i w które wierzę.

Stąd długoletnia bliskość z Profesorem, z Zespołem, z Koszęcinem.

Właściwie od początku miałam świadomość, że obcuję z fenomenem, który wymyka się tradycyjnym ujęciom estetycznym czy socjologicznym. Jakiś  historyczno - kulturowy traf sprawił, że w Koszęcinie udała się nie tylko ambitna próba stworzenia ZPiT na najwyższym, profesjonalnym poziomie, ale ziścił się w jakiś sposób mit, czy może sen, o harmonii, młodości i sztuki, gdzie „… ogień nie wygasał…, młodzi nie przemijali”. Ta prawda zwłaszcza dzisiaj nabiera znaczeń szczególnych .

Wszystko o czym napisałam tu dotychczas należy głównie do sfery odczuć, wrażeń i wzruszeń. Ma wymiar emocjonalny, bez którego jak myślę jakikolwiek autentyczny kontakt ze sztuką i pięknem jest ograniczony.

Fenomen „Śląska” - różnobarwna, ale też wieloaspektowa i złożona całość jest wynikiem ogromnej, twórczej pracy Wszystkich w „Śląsku”, którzy ten fenomen tworzą.

W nadziei, że zechcą Państwo zapoznać się z wytycznymi bardzo szerokiej działalności artystyczno - edukacyjnej zawartej w Planie Pracy Zespołu na rok 2021 o czym wspomniałam wcześniej pozostaję z nadzieją do następnego z Państwem spotkania jeszcze w kwietniu.

Pragnę także przekazać najserdeczniejsze pozdrowienia wszystkim Pegazowiczom i życzenia jak najszybszego powrotu do zajęć stacjonarnych w Miejskim Domu Kultury Batory na które bardzo, bardzo czekamy. Dyrektor Miejskiego Domu Kultury Batory, wszyscy pracownicy.

 

Prowadząca Klub Pegaz przy Miejskim Domu Kultury Batory oraz Członkini Rady Programowej Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk im. Stanisława Hadyny - mgr Zofia Dytko.

zobacz ulubione
do góry